Kroniki Seinfelda

Jerry kupuje swojemu tacie organizatora czarodziejów za 200 dolarów na prezent urodzinowy. George otrzymuje wiadomość od rodziców Susan, Rossów. Jerry i George dyskutują o rasie nowego chłopaka Elaine i to ją intryguje (jest czarny?). George odbiera telefon od Rossów; Fundacja ma imprezę w ten weekend, ale George nie może w niej uczestniczyć, musi zamknąć swój dom w Hamptons. Kramer ogłasza przejście na emeryturę, hollywoodzki big shot wybrał swoją książkę o stolikach do kawy. Elaine znajduje dowody, które skłaniają ją do uwierzenia, że jej chłopak jest czarny. Rodzice Susan widzą George'a na ulicy w mieście, w czasie gdy ma być w Hamptons. Jerry budzi się wcześnie rano w domu rodziców i daje ojcu organizator "50 dolarów", który ma wiele funkcji oprócz kalkulatora napiwków. Później odkrywa, że Kramer przeniósł się tam na dół, aby dołączyć do innych emerytów. Elaine śmieje się, gdy rodzice Susan pytają ją o dom George'a w Hamptons. Oczywiście, George po prostu opiera się na kłamstwie. Morty, który nie może kandydować na prezesa stowarzyszenia, decyduje, że Kramer powinien kandydować na prezesa zarządu Del Boca Vista fazy III. Gdy Kramer zostanie wybrany, Morty będzie prowadził sprawy od zaplecza. Elaine próbuje ustalić rasę swojego chłopaka. George dowiedział się, że Rossowie wiedzieli, że kłamał. Postanawia zabrać ich do Hamptons, aby "zobaczyć, kto pierwszy mrugnie". Kramer rozpoczyna swoją kampanię i Boca Breeze ma o nim dobre zdanie (patrz UWAGA:). Kiedy chłopak Elaine mówi, że są międzyrasową parą, jest przekonana, że jest czarny. George nadal opiera się na swoim kłamstwie, ponieważ odbiera Rossów i zabiera ich na przejażdżkę do Hamptons. Kramer dostaje trochę złej prasy od Boca Breeze, to czas kontroli szkód. Kramer proponuje kupić każdemu członkowi zarządu jeden z tych kalkulatorów z napiwkami Czarodzieja. Jerry wie, że nie może dostać umowy, którą powiedział ojcu, że dostał, ale Kramer mówi, żeby się nie martwić, ojciec Boba Saccamando mieszka tutaj i może im pomóc. Elaine i jej chłopak odkrywają, że każdy z nich nie jest tą rasą, którą uważali za drugą. Ojciec Saccamando przechodzi przez kalkulatory o nazwie Willard, są one wadliwe i wybory są przegrane. George i Rossowie docierają do Hamptons, gdzie prawda wygrywa.