Simpsonowie

Kiedy wielebny Lovejoy i Ned Flanders nie są w stanie wygłosić bożonarodzeniowego kazania, Homer wkracza i opowiada historię narodzin Dzieciątka Jezus (Bart), próby zabicia dziecka przez króla Haroda (Pan Burns) i stworzenia pierwszej choinki. Dziadek opowiada Bartowi i Lisie o tym, jak w marynarce wojennej on i jego starszy brat Cyrus walczyli na Pacyfiku w czasie II wojny światowej. Podczas bitwy samolot Cyrusa zaginął, a Abe i pan Burns (jego drugi pilot) rozbił się i wylądowali własnym samolotem. W czasie Bożego Narodzenia w oczekiwaniu na ratunek, Burns, chcąc do czegoś strzelić, zestrzeliwuje Świętego Mikołaja. Abe i Burns pomóc Mikołajowi odbudować swoje sanie (tylko dla Burnsa, aby później ukraść.) Po Abe dostaje go z powrotem, Mikołaj obiecuje wrócić na ratunek, ale nigdy nie robi. Po tym, jak Abe skończy opowiadać historię dzieciom, Mikołaj pojawia się z opóźnieniem i zabiera Abe'a na Tahiti, aby zjednoczyć się z bratem. Dzieciaki w Springfield Elementary wykonują "Być może najgorszą wersję" baletu "Dziadek do orzechów" według Superintendent Chalmers. Kiedy okazuje się, że nie trzeba płacić za prawa do muzyki, prowadzi to do montażu mieszkańców Springfield, którzy w czasie swoich zwykłych bożonarodzeniowych zajęć przechodzą do bardziej znanych utworów z "Dziadka do orzechów", w tym sekwencji, w której Moe próbuje się zabić, a Homer (zapominając jak zwykle) próbuje zdobyć Marge jej prezent w ostatniej chwili.