Virgin River

Melinda „Mel” Monroe przenosi się z Los Angeles do niewielkiego miasteczka na północy Kalifornii, szukając ciszy i nowego startu. Jako pielęgniarka szybko staje się ważną częścią lokalnej społeczności — prowadzi gabinet, radzi sobie z nagłymi przypadkami i zderza miejskie nawyki z rytmem życia w małym miasteczku. W Virgin River dużo uwagi poświęcono relacjom: przyjaźnie, sąsiedzkie tajemnice i skomplikowane związki tworzą napięcie charakterystyczne dla dramatów obyczajowych z wątkami romantycznymi. Dlaczego warto obejrzeć Virgin River na Netflix? Przede wszystkim za dobrze zbudowane postaci i chemię między bohaterami — historia rozwija się spokojnie, ale potrafi zaskoczyć emocjonalnymi zwrotami. Scenografia miasteczka: mglista plaża, drewniane knajpki i przytulne wnętrza dodają serialowi klimatu comfort drama. Jeśli lubisz seriale, gdzie emocje są na pierwszym planie, a tempo pozwala poznawać bohaterów krok po kroku, Virgin River daje to w dawkach, które trzymają przy ekranie przez sześć sezonów i nadal kontynuują wątki. W opisie nie ma spoilerów, ale można oczekiwać medycznych dylematów, rodzinnych sekretów i trudnych wyborów, które wystawiają bohaterów na próbę. To propozycja dla widzów szukających dramatycznej, ciepłej i angażującej opowieści z elementami romansu — idealna na wieczorne oglądanie. Dostępny w Polsce na Netflix; pierwszy sezon zadebiutował w 2019 roku.