Russian Doll 7.4

Główna bohaterka Nadia przeżywa własne 36. urodziny zupełnie inaczej niż planowała — umiera, by zaraz potem obudzić się z powrotem na tej samej imprezie. Pętla czasu staje się punktem wyjścia do ostrej, często czarno-komediowej analizy życia w wielkim mieście: neurotyczne decyzje, relacje z przyjaciółmi i rodziną oraz prywatne rachunki sumienia. Russian Doll łączy komedię z dramatem, serwując jednocześnie inteligentny humor i momenty autentycznego wzruszenia. Dlaczego warto obejrzeć? Po pierwsze: rola Natashy Lyonne (żywy, nerwowy i zabawny głos narracyjny) przykuwa uwagę od pierwszych minut. Po drugie: scenariusz umiejętnie miesza szybki pacing i zaskakujące zwroty bez popadania w tanią sensację — każda "śmierć" to pretekst do nowej, często przewrotnej refleksji. Styl serialu bywa surrealistyczny i dynamiczny, z ciętym dialogiem, krótkiami odcinkami, żywą ścieżką dźwiękową i montażem, który trzyma w napięciu. To komedia dramatyczna o mentalnych pętlach i drugich szansach, ale bez moralizowania. Dwa sezony, zakończone, idealne do binge’owania na Netflixie. Jeśli cenisz czarny humor przeplatany autentycznymi emocjami i lubisz produkcje, które zmuszają do myślenia, a jednocześnie dobrze się przy nich śmiejesz — Russian Doll będzie trafionym wyborem.