Dorohedoro

W Dorohedoro trafiasz do brudnej, surrealistycznej Dziury — miasta pełnego przemocy, magii i czarnego humoru. Główny bohater, Caiman, budzi się z gadzią głową i bez wspomnień; razem z twardą i enigmatyczną Nikaido szuka czarodzieja odpowiedzialnego za przemianę. Śledztwo przeplata się z krwawymi, zaskakującymi starciami, groteskowymi postaciami i wyraźnie zarysowaną granicą między światem zwykłych ludzi a sferą czarodziejów. To anime łączy elementy animacji, komedii, akcji i przygody oraz sci‑fi/fantasy — styl jest jednocześnie brutalny i błyskotliwy, z mocnym akcentem na mroczny humor i surrealistyczną estetykę. Walki są szybkie, brutalne i choreograficznie satysfakcjonujące; projekty postaci i design świata zasługują na uwagę każdego, kto ceni oryginalne, nieprzewidywalne uniwersa. Muzyka i tempo dodatkowo podkręcają atmosferę, więc nawet momenty czystej groteski działają jak napięta ścieżka dźwiękowa do akcji. Dlaczego warto zanurzyć się w Dorohedoro? Jeśli szukasz anime z niecodziennym worldbuildingiem, czarnym humorem i postaciami, które zapadają w pamięć, to trafiony wybór. Broni się konkretnymi zwrotami akcji, chemia między Caimanem a Nikaido oraz kontrastem między bezwzględnością Dziury a magicznymi machinacjami czarodziejów. Produkcja ma 2 sezony (start 2020) i jest dostępna w Polsce na Netflix — idealna propozycja dla fanów mrocznego, niebanalnego fantasy z pazurem.