Dilbert 6.8

Jeśli przerwy na kawę i bezsensowne zebrania brzmią znajomo, Dilbert trafi w samo sedno twoich biurowych frustracji. Akcja skupia się wokół Dilberta — niezdarnego inżyniera z korporacyjnej dżungli — i jego współpracowników: Pointy-Haired Bossa, Dogberta, Alice, Wally’ego i Asoka. Każdy epizod to dawka satyry korporacyjnej, w której absurdalne procedury, bełkot menedżerskich sloganów i pomysły „innowacyjne” przenikają codzienność open space’ów. Serial animowany z 1999 roku (2 sezony) zachowuje ducha komiksu, łącząc suchy, ironiczny humor z celnie wymierzonymi gagami wizualnymi. Styl animacji lat 90. i krótsze odcinki sprawiają, że tempo jest szybkie — dominują dialogi pełne sarkazmu, komiczne patenty na podnoszenie wydajności oraz groteskowe sceny z życia działu technicznego. Humor biurowy miesza się tu z czarną komedią i lekką farsą, a każdy bohater reprezentuje inną bolączkę pracy w korporacji. Dlaczego warto obejrzeć Dilberta? Daje ulgę przez śmiech: oglądanie przesadzonych wersji biurowych absurdów potrafi rozbroić własne irytacje i przemienić je w czystą rozrywkę. To także gratka dla fanów komiksu i osób, które szukają lekkiej, inteligentnej komedii animowanej z satyrycznym pazurem. Bez spoilerów — jeśli cenisz cięty dowcip i znajome scenki z biurowej codzienności, ten serial szybko stanie się kultową pozycją na liście.