Barbie: Life in the Dreamhouse

Barbie: Life in the Dreamhouse wciąga od pierwszych sekund kolorową, CGI-ową estetyką i dowcipem, który bawi zarówno dzieci, jak i dorosłych z sentymentem do zabawek. Akcja kręci się wokół życia Barbie w ikonicznym Dreamhouse: codzienne kłopoty z remontami, modowe dylematy, imprezy i relacje z siostrami (Skipper, Stacie, Chelsea) oraz przyjaciółkami i rywalkami (Ken, Raquelle, Nikki, Teresa). Wszystko podane w formie parodii reality show — z ciętymi komentarzami, wywiadami do kamery i przewrotnymi gagami. Dlaczego warto obejrzeć? Krótkie, dynamiczne epizody pełne są slapsticku, metahumoru i odniesień do kultury popularnej, więc łatwo złapać rytm oglądania nawet po kilku minutach. Serial świetnie wykorzystuje format mockumentary: bohaterowie komentują swoje wybory, a montaż i muzyka podkręcają komizm scen. Dorośli docenią subtelne aluzje i satyryczne spojrzenie na reality TV, a dzieci — kolor, piosenki i proste przesłania o przyjaźni i współpracy. Siedem sezonów (premiera 2012, status: zakończony) zapewnia sporą dawkę odcinków idealnych na rodzinny seans lub szybki relaks po pracy. Styl: lekka, zabawna animacja familijna z przymrużeniem oka; nastrój — pogodny, ironiczny i pełen energii. W Polsce dostępne na Netflixie — polecam obejrzeć kilka epizodów z rzędu, żeby złapać tempo dowcipu i odnaleźć ulubione postacie.