A Million Little Things 7.3

Grupa przyjaciół z Bostonu staje w obliczu nagłej straty jednego z nich i nagle każde dotychczasowe „jutro” nabiera innego smaku. A Million Little Things to dramat obyczajowy rozgrywający się w codziennych, często kameralnych scenach — spotkania przy kawie, rodzinne napięcia, gabinety terapeutyczne — gdzie odsłaniają się sekrety, żal i próby odnalezienia sensu. Serial ma pięć sezonów (premiera 2018), więc dostajesz długi, spójny łuk rozwoju postaci i relacji. Dlaczego warto obejrzeć? Bo to nie tylko historia o stracie, lecz wiarygodne portrety ludzi mierzących się z depresją, winą, wyborami zawodowymi i rodzinnymi zobowiązaniami. Obsada pracuje zespołowo — każdy bohater ma swoje konflikty i momenty przełomu, a dialogi często trafiają w sedno. Styl jest realistyczny, emocjonalny i czasem zaskakująco lekki: między trudnymi rozmowami pojawia się ciepły humor, który nadaje całości równowagę. Tematy takie jak przyjaźń, terapia, tajemnice i odzyskiwanie kontroli nad życiem są podejmowane z empatią, bez taniego sentymentalizmu. Jeżeli szukasz serialu, który skłoni do refleksji nad relacjami, pokaże ewolucję bohaterów i poruszy trudne tematy w sposób dojrzały — warto zacząć od pierwszego odcinka. To emocjonalny, angażujący dramat, który zostaje z widzem długo po napisach końcowych.